Forum www.anahigiovanna.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Streszczenia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 11, 12, 13  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.anahigiovanna.fora.pl Strona Główna -> Produkcje z udziałem członków RBD / Camaleones
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aga
Anahi y Poncho- mi vida


Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 1814
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 23:21, 27 Wrz 2009    Temat postu:

Odcinek czterdziesty

Bruno właśnie ma powiedzieć Leo o dziwnych wydarzeniach w bibliotece, gdy Eusebio zrzuca doniczkę na Leonidasa, ten jednak w porę się odsuwa i zostaje trafiony w ramię. Bruno jest pewien, że widział kogoś na dachu i że to nie jest przypadek. Ogrodnik każe mu jednak nic nikomu nie mówić. Karetka zabiera go do szpitala.

Sebastianowi wreszcie udaje się znaleźć klucz do odczytania tekstu, który Valentina spisała z komputera Leonidasa. Obydwoje odkrywają, że Leonidas planuje "prześwietlić" szkołę, i aby to zrobić wykorzystał Augusto i Valentinę, znaczy to, że jego zjawienie się w szkole nie było przypadkowe. Vale jest oburzona tym odkryciem.

W klasie Federico podchodzi do Rocio i ją przeprasza, że tak na nią naskoczył wczoraj w domu. Prosi ją o pomoc w nauce do egzaminów, bo on, Lucio i Patricio sobie nie radzą. Dziewczyna jest szczęśliwa, ale zgadza się na pomoc dopiero po namowach chłopaka.

Cała szkoła jest zszokowana tym co się stało Leonidasowi. Augusto pyta Bruno czy coś widział, on pod naciskiem Eusebio i Agaty mówi, ze nie.

Valentina i Sebastian nie zdobywają wielu potrzebnych informacji po rozszyfrowaniu tekstu z komputera Leonidasa, więc postanawiają udać się do jego pokoju, póki mężczyzna jest w szpitalu. Tam znajdują sprzęt do podsłuchu, kasetę z nagraniami rozmów Sol i Ulisesa, Augusto i Eusebio oraz walizkę z karabinem i granatami. Są zszokowani. Uświadamia im to jak niebezpieczny jest domniemany ogrodnik.

Leonidas wraca ze szpitala i zauważa zmiany w pokoju. Wie, że rodzeństwo Jaramillo przeszukiwało jego mieszkanie.

Valentina jest pewna, że Leonidas jest Kameleonem i że planuje uprowadzić Solange. Rozmawia na ten temat z Sebastianem w momencie kiedy do drzwi puka Leo pod pretekstem skorzystania z telefonu. Vale i Sebastian próbują ukryć notatki spisane z jego komputera, jednak mężczyzna każe im przestać i grozi pistoletem. Valentina wykrzykuje mu w twarz, że jest Kameleonem, ale Leonidas nie wie o czym mówi. Daje im kajdanki i każe się nawzajem skuć. Mówi, że jest tajnym agentem z Organizacji Bezpieczeństwa Narodowego z Wydziału do Spraw Korupcji i próbuje dowieść, że Augusto Ponce de Leon jest jednym z najbardziej skorumpowanych ludzi w kraju. Vale jednak mu nie wierzy. Sebastian próbuje ją uspokoić. Nagle odzywa się ich komputer. Dzwoni Kameleon. To jednoznacznie znaczy o tym, że Leonidas nie jest tym, za kogo dziewczyna go uważa. "Rodzeństwo" odbiera. Kameleon uprzedza swoich pracowników, że w szkole jest szpieg narodowy, który ma pogrążyć Augusto i każe im go zdemaskować. Valentina i Sebastian zaskoczeni spoglądają na Leonidasa po rozkazie od Kameleona.

Francisca dziękuje Augusto za pomoc w sprawie Sol. Mężczyzna zrobiłby co w jego mocy by jego rodzina znowu była razem mimo, że teraz mało brakuje do rozwodu.

Francisca informuje Ulisesa, że zdał egzamin. Chłopak jest szczęśliwy. Do pokoju wchodzi Sol, ze szczęścia o mało się nie całują, ale w porę zdają sobie sprawę, że obserwuje ich dyrektorka. Spotykają się w pomieszczeniu sprzątaczek i całują szczęśliwi. Sol mówi, że muszą pomyśleć co zrobić, by wreszcie przeżyć swój "pierwszy raz"

Eusebio mówi Federico, Lucio i Pato, że Uli jest gejem. Chłopcy są zszokowani. Postanawiają pogadać z Mercedes by upewnić się, że to prawda. Fede mówi kolegom o tym, że to Rocio dzwoniła do niego i puszczała mu piosenki. Chłopcy się z niej naśmiewają.

Sol zwierza się Betinie ze swojego związku z Ulisesem i z ich wspólnych planów. O mały włos nie słyszy tego Francisca. Oświadcza córce, że dzisiaj na kolacje zaprosiła Augusto. Dziewczyna jest wniebowzięta. Postanawia, że sama coś ugotuje.

Marcela


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aga
Anahi y Poncho- mi vida


Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 1814
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 23:30, 27 Wrz 2009    Temat postu:

Odcinek czterdziesty pierwszy

Oczywiste jest to, że Leonidas nie jest Mistrzem. On proponuje Camaleonom sojusz, którzy to akceptują bo nie mają innego wyjścia.
Mają jednak też w tym swój cel. Obiecują pomóc w zamian, żeby policja namierzyła i wreszcie złapała Mistrza.

Pedro chce znowu wyjść z Valentiną i spędzić z nią czas. Vale trochę go odtrąca i przedłuża wszystko. Pedro znowu jest wkurzony. Czuje gniew i straszne zniecierpliwienie oczekując, kiedy to nareszcie będzie ze swoją dziewczyną sam na sam.

Pedro szantażuje Valentine w sposób emocjonalny. Kiedy ona sprząta w mieszkaniu, potajemnie wrzuca pod drzwi kopertę z ich zdjęciami, kiedy byli młodzi i szczęśliwi. Valentina ma pamiętać, że mu się coś należy, bo w końcu to ona zawdzięcza mu swoje życie. Te wspólne lata, kiedy opiekował się nią na ulicy.Valentina decyduje się wyjść z Pedro i obiecuje, że w najbliższą sobotę będą tylko razem.

Sebastian wyznaje Armando, że jest zakochany w Valentinie. Armando mówi mu, że szuka sobie nieodpowiednich kobiet z problemami.

Młodzież studiująca w bibliotece zaczyna znowu dostrzegać dziwne rzeczy. Widzą jak poruszają się regały z książkami. Nie wiedzą o tym, że istnieją tam cienie, które ich obserwują.
Valentina szuka Pedra, Zúñiga ją informuje, że wyszedł, Valentina czuje się rozczarowana.

Pedro upija się w barze. Wyjawia barmanowi w jaki sposób zaczął szantażować Val. Jest to sprawka tych zdjęć, które mają wzbudzić w Valentinie poczucie winy. Barman mówi mu, że najlepiej trzeba było jej dać jakąś biżuterię i pogodzić się z nią.

Valentina mówi Sebastianowi, aby odsunął się na bok. Chce po prostu zacząć żyć normalnie i układać swoje życie z Pedrem. Chce żyć miłością do Pedra.

Pedro postanawia wkraść się do domu Carmen, aby dokonać kradzieży. W ten sposób chce zdobyć pieniądze na drogi prezent dla Valentiny. Chce kupić klejnot na pojednanie.

Solange zasypia oglądając filmy z rodzinnych wakacji. Francisca i Augusto odprowadzają ją do łóżka. Augusto niesie na rękach Sol do łóżka. Między Franciscą i Augustem dochodzi do momentu zbliżenia, ale Francisca w odpowiednią porę reaguje. Nie chce aby doszło do czegoś więcej. Augusto całuje ją na dobranoc w policzek i wychodzi.

Mercedes sprawdza ojca. Poszła po komputer ojca i znajduje w nim informacje na temat kardiologa pediatrycznego i stronę szpitala. Mercedes to intryguje i jest przerażona, gdyż myśli, że jej tata jest chory.

Eusebio i Agata przebywają w bibliotece. Nagle zaczyna się przesuwać stolik. Agata wszystko widzi, lecz Eusebio to ignoruje. Dopiero gdy zostaje uderzony regałem i cały stos kartek się zaczyna unosić wybiegają oboje przerażeni z biblioteki.

Gaby


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aga
Anahi y Poncho- mi vida


Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 1814
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 23:31, 27 Wrz 2009    Temat postu:

Odcinek czterdziesty drugi

Uczniowie w szkole uczą się w bibliotece, narzekając na nadmiar zajęć. Do Rocio, Rolando, Bruno, Mecedes, Lore, Ulisesa i pozostałych dołączają Fede, Lucio i Pato. Oni średnio się nauką przejmują. Nagle Bruno zaczyna źle się czuć. Jakaś niedobra atmosfera się pojawia. Przestraszeni uczniowie odchodzą, zostają tylko naśmiewający się z pozostałych Lucio Fede i Pato. Nagle w ich stronę jedzie stolik z książkami. Chłopcy przestraszeni uciekają.

Ten stolik pchnęli Eusebio i Agata. Realizują plan pozbycia się ze szkoły Ulisesa i jego matki Lupity. Postanawiają narobić bałaganu Lupe w bibliotece, bo na drugi dzień jest wizytacja ważnej delegacji. To może spowodować, że Lupe straci pracę. Eusebio przestawia książki gdzie się da, mieszając zbiory, natomiast Agata włamuje się do komputera i tam miesza katalogi. Nagle zrywa się wiatr i jeszcze to wszystko rozwala.

Valentina miota się pomiędzy uczuciem do Sebastiana a lojalnością wobec Pedro. Pedro wyczuł to i przesyła jej w podarunku zdjęcia z ich wspólnej przeszłości, jak byli szczęśliwi. Valentina wspomina to i zaczyna odczuwać wyrzuty sumienia, że przestała kochać Pedro. Stara sobie wmówić, że się pomyliła, że jej się wydaje że kocha Sebastiana a tak naprawdę kocha Pedro.

W mieszkaniu ojca Sebastian nie wytrzymuje i zwierza się Armando, że coraz ciężej mu mieszkać z Val. Jest zazdrosny o Pedro, boi się, że na nią naciska. Armando przekonuje go, że Valentina kocha Pedro i nie powinien jej mieszać i rozbijać jej związku. Sebastian przyznaje mu rację. Postara się o niej zapomnieć. Spróbuje skontaktować się z dawną narzeczoną- Silvaną, może ona mu w tym pomoże. Po wyjściu od ojca Sebastian dzwoni do Silvany, nie ma jej, jest w Stanach, ale zostawia jej wiadomość.

W domu Franciski, po tym jak ponownie zamieszkał Augusto panuje sielska atmosfera podczas kolacji. Wszyscy żartują przytulają się. Augusto cały czas zerka w stronę Franciski chcąc jej pokazać że tak powinno być, bo Sol jest bardzo szczęśliwa.

W domu Mercedes jest podobnie. Po tym jak Sol powiedziała Mercedes, że nie ma się co przejmować, bo jej ojciec sprawdził i żadna Manuela nie istnieje, czuje się uspokojona, bo nic nie zagraża jej rodzinie. Po kolacji znajduje przez przypadek w komputerze ojca dane mówiące, że przelał sporą sumę pieniędzy na konto jakiejś Manueli. Znów jest załamana i zaskoczona, bo jednak Manuela istnieje i ojciec daje jej kasę.

W nocy do śpiącego ojca Mercedes dzwoni telefon. Rozmawia on z matka Manueli a przysłuchuje się temu zniesmaczona Angelina. Potem próbuje on powiedzieć Angelinie, że Manuela ma problemy, ale Angelina odpowiada mu, że nie obchodzi jej ani on, ani jego druga rodzina. Jest z nim i udaje kochającą żonę i szczęśliwą rodzinkę dla Mercedes, ale poza tym ich nic nie łączy.

Pedro by zdobyć kasę postanowił włamać się do domu Carmen Castillo. Zaczął od jej sypialni. Okradając ją niechcący ją obudził, a ta zobaczyła porozrzucane rzeczy.

Po powrocie do domu Sebek wyznaje Val, że przemyślał to wszystko i da jej spokój, nie będzie już jej mówił o swoim uczuciu i jej mieszał w głowie. Dotarło do niego, że go nie kocha tylko Pedro. Valentina to potwierdza wbrew sobie. Dodaje, że by o niej zapomnieć próbuje na nowo skontaktować się z Silvaną i idzie do swojej sypialni. Po jego wyjściu zamiast być ucieszona Val jest załamana, ale myśli, że względu na lojalność musi zostać z Pedro. Jest też zazdrosna o Silvanę.

Carmen jest przerażona widząc nieład, domyśla się, że było włamanie przerażona dzwoni do Sebastiana. W tym czasie u niego jest Val, która obserwuje go śpiącego. Sebastian natychmiast po telefonie biegnie do Carmen. Załamana Val myśli że to Silvana dzwoniła.

Pedro stwierdza, że mało pieniędzy znalazł, więc wraca do sypialni Carmen. Ale jej nie ma w łóżku, z tyłu się zaczaiła się i rzuca się na niego. Padają na łóżko, Carmen krzyczy o pomoc, udaje się jej go drapnąć i zostawia mu ślad na szyi. Słysząc dzikie krzyki Carmen Pedro ucieka.

Do Carmen wpada Sebek w samej bieliźnie, uspokaja i pociesza dziewczynę. Carmen zaczyna opisywać złodzieja. Sebastian jest zaskoczony, bo opis pasuje mu do Pedro...xd Mówi Carmen, żeby nie dzwoniła na policję, bo on sam postara się rozwiązać tą sprawę. Carmen zmienia temat. Mówi mu, że tak ubrany wygląda bardzo seksownie...xd.

Sebastian wraca do domu. Valentina urządza mu scenę zazdrości, że po nocy włóczy się w bieliźnie po nocy. Jest przekonana, że tak ubrany na skrzydłach poleciał do Silvany. Sebastian wyjaśnia Val, że był u Carmen nie Silvany, bo był nagły wypadek, ktoś się włamał do jej domu.

Na drugi dzień Lupita wchodzi do biblioteki i widzi nieład i wszystko to, co tam zrobili Eusebio i Agata. jest załamana. Jeszcze bardziej podłamuje się, jak widzi w komputerze, że wszystkie katalogi są wymieszane. Mdleje. Pomaga jej Magdalena. Potrzebna jest pomoc lekarza.

W domu Mercedes widzi jak ojciec dzwoni. Po jego wyjściu wykręca ostatni numer i dowiaduje się, ze znów zlecił przelew.

Sebastian dopada w szkole do Pedra, rozmawiając z nim próbuje sprawdzić szyję Pedra, ale ten nie w ciemię bity ucieka. W tym czasie podchodzi do nich Francisca, informuje ich, że delegacja już przybyła.

Leonidas melduje się przed Augusto, że jest gotowy do pracy. W tym czasie do Augusto dzwonią z policji, udało im się namierzyć gdzie obecnie ukrywa się Cameleon. Augusto jest ucieszony a Leonidas uważnie przysłuchuje się rozmowie, poznaje nazwisko domniemanego Cameleona.

W swoim mieszkaniu Leonidas pyta się Val i Sebastiana pokazując fotkę, czy to jest ich osławiony AMO. Niestety ani Val ani Sebek nie wiedzą jak wygląda, ani jak się naprawdę nazywa. Leonidas informuje ich o przygotowywanej obławie na Cameleona. Valentina i Sebastian są przerażeni tym, że Augusto już odkrył kryjówkę prawdziwego Mistrza. Valentina proponuje, żeby uciekli razem z Pedro i Armando. Leonidas odpowiada jej, że to nie jest dobry pomysł i stanowczo mówi nie, nie wiadomo też, czy to naprawdę Cameleon. Sebastian go w tym popiera.

Solange i Ulises u lekarza dowiadują się czemu Lupita zemdlała. Wpadają do biblioteki i bezskutecznie starają się zaprowadzić jako taki porządek. Niestety wszytko jest tak wymieszane i katalogi w komputerze i na półkach że nie dają rady. Nagle pojawia się wiatr z taką siłą, że natychmiast uciekają oni z biblioteki. W tym czasie Franciska oprowadza delegacje po szkole, pytają się o bibliotekę, bo wiele dobrego o niej słyszeli i o zbiorach. Francisca uprzedzona o tym co tam się stało informuje ich, że zostawiła zwiedzanie na koniec jako deser.

Valentina i Sebastian w szkole dyskutują jak z pomocą Leonidasa mogą się pozbyć Cameleona raz na zawsze. Przychodzi Pedro i przerywa ich rozmowę. Sebastian prowokacyjnie się pyta co robił poprzedniego dnia, bo ma pewne podejrzenia. Oskarża go, że włamał się do domu Carmen i ją okradł i niech pokarze szyję, czy nie ma dowodów na to. Pedro arogancko mu odpowiada. Sebastian zauważa ślady na jego szyi, ma już pewność, że to on się włamał. Jak Val się odwraca Sebastian uderza Pedro i zaczynają się bić na dziedzińcu szkoły. Val próbuje ich rozdzielić.

Augusto z całą brygadą obserwują Cameleona. Augusto jest pewien ze ma go w ręku. Ucieszony dzwoni do Franciski i mówi jej, że właśnie za chwilę odniesie wielkie zwycięstwo nad Cameleonem i że jej go dedykuje. Francisca mu gratuluje z tajemniczym uśmiechem na twarzy.

Sol i Ulises wpadają znów do biblioteki. Są bardzo zaskoczeni, bo wszystko jest w jak najlepszym porządku. Książki idealnie poukładane, katalogi w komputerach ponaprawiane. Uspokojona Francisca wraz z Lupitą wprowadzają delegację. Przyglądają się temu zaskoczeni Eusebio i Agata. Zastanawiają sie kto pomaga Lupicie i czy może nie jest czarownicą...xd

Po szczęśliwym zakończeniu w domu Sol. Ona i Ulises zaczynają się całować i kochać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aga
Anahi y Poncho- mi vida


Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 1814
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 23:34, 27 Wrz 2009    Temat postu:

Odcinek czterdziesty trzeci

Trwa obława na domniemanego Cameleona. Augusto już czuje smak zwycięstwa. nagle przyczepa w której rzekomo się ukrył wybucha. Cameleon si wysadził. Oględziny jednak wykazują, że w środku nie ma nikogo. Augusto czuje, że zwiał.

W telewizji tymczasem podane jest, że Cameleon słynny złodziej, który zwodził policję za nos, zabił się.

Valentinie nie udaje się rozdzielić Pedra i Sebastiana. Wpadają Eusebio i Agata. Cała szkoła patrzy na bójkę dwóch nauczycieli. Eusebio grozi, że za takie przedstawienie na oczach szkoły obaj wylecą, każe im powiedzieć o co poszło. Sebastian i Pedro tłumaczą się, że bójka między nimi była to osobista sprawa. Eusebio ostrzega, że nie ma zamiaru taić tej sytuacji ani przed Franciscą ani przed Augusto.

W szkole uczniowie szeroko komentują bójkę, dziwią się, że ten cichy i momentami bezradny nauczyciel sztuki potrafi tak bić się, zresztą jego siostra też.

Eusebio i Agata odkrywają, że Cameleon wykiwał Augusto. Eusebio liczy, że może to mu pomoże wrócić do łask.

Valentina podchodzi do Pedro, mówi, że zna Sebastiana i wie, że tak bez powodu by go nie uderzył, mimo że jest porywczy. każe mu powiedzieć co się stało i czemu ma te zadrapania na szyi. Pedro oznajmia, że ukłuło go zwierzę, ale Val mu odpowiada że mu nie wierzy. Sądzi, że Sebastian widział go z inną kobietą i ona mu to zrobiła.

Magdalena informuje Franciskę o bójce, ta wzywa Sebastiana. Sebastian tłumaczy się przed Franciscą, że nie może podać powodu bójki, bo są osobiste, ale bardzo przeprasza. Francisca ostrzega go, że na razie dostaje naganę, ale następnym razem wylecą ze szkoły.
Potem Magdalena i Francisca rozmawiają o tej sytuacji. Magdalena sądzi, ze Pedro podrywa Val, a Sebastian jako brat jest zazdrosny.

Smutną Valentinę zaczepia Leonidas. Pyta się co się stało. Domyśla się, że smuci się tym, że Pedro i Sebastian się pobili. Domyśla się też, że musi jej być ciężko, skoro jest zakochana, ale nie we własnym chłopaku. Val odpowiada Leo, że sądzi iż się pobili o nią. Sebastian obiecał dać jej spokój, ale gdy widzi jak się Pedro zachowuje to nie wytrzymuje. Nie kocha Pedra, ale jest mu wdzięczna za to, że zajął się nią po śmierci jej matki. Czuje się już zmęczona tą sytuacja.

Cameleon wraca do swojej kryjówki, jest wściekły na Augusta, obiecuje odegrać się.

Silvana w Miami Sebastian dowiaduje się, że w Meksyku dzwonił don niej i szukał ją Sebastian. Jest ucieszona i intryguje ją, czemu chce ponownie pojawić się go w jej życiu.

Augusto pozwala Solange pozwala na randkę z Ulisesem w jego domu. Sądzi, że skoro Ulises jest gejem, to do niczego nie dojdzie między nimi.

Solange dostaje też pozwolenie od Franciski na spędzanie wieczorów z Ulisesem w bibliotece i uczenie się tam. Francisce nie bardzo jest to w smak po ostatnich wydarzeniach w bibliotece, ale ostatecznie zgadza się.

Mercedes udaje się do firmy ojca, jest zaskoczona bo miał niby być w Los Angeles a jest w pracy. Postanawia go śledzić i poznać jego tajemnicę.

Dzięki pomocy Victora, Augusto poznaje Ramona, faceta który proponuje mu sporą sumę pieniędzy na proces z administracją.

Armando spowiada w kościele, nagle podchodzi do niego atrakcyjna parafianka z dużym dekoltem...xd. Spowiadając się wyznaje mu, że nie potrafi przestać myśleć o facetach i seksie Razz na co "ksiądz" odpowiada, że to normalne... xd lol, po czym poprawia się i obiecuje, że jej pomoże. Każe kobiecie cały czas modlić się, by odegnała od siebie nieczyste myśli i prosi ja, by następnym razem skromniej ubrała. W oddali spowiedź obserwuje śmiejący się Sebastian.

Ulises i Sol są w mieszkaniu Augusto, zaczynają się całować. Ulises chce się kochać, ale Sol wszędzie widzi wszędzie ojca. Przeszkadza jej i zdjęcie ojca i boi się, że zaraz wejdzie. Uli mówi jej, że wie że to jej pierwszy raz i jest zdenerwowana, więc na nią poczeka, bo ją kocha. Idą się uczyć do biblioteki.

Valentina szuka Sebastiana w domu, przychodzi Carmen. Również szuka Sebastiana, chce wiedzieć, czy zajął się jej sprawą. Val, która początkowo chce spławić Carmen, nagle zaciekawia co to za sprawa. Wie, że Sebastian był u niej w nocy, czy coś się stało. Carmen odpowiada, że nie to co myśli. Miała włamanie do domu w nocy, jakiś złodziejaszek ją okradł. Sebastian obiecał, że jej pomoże i się tym zajmie. Valentina pełna podejrzeń pyta się Carmen czy rozpoznałaby napastnika. Ta odpowiada że nie, bo był zamaskowany, ale dość mocno go udrapała i ma ślady na szyi. Valentina jest wściekła jak to słyszy.

Mercedes wraz z Loreną śledzą Jose Ignacio. Jadą za nim do szpitala San Jerónimo Norte. Mercedes jest załamana, bo sądzi ze jej ojciec jest chory i to właśnie ukrywał. W poczekalni mówią, że przyszli odwiedzić Jose Ignacio Márqueza. Idąc dalej obie spotykają małego Edgara. Dziecko czeka na swoich rodziców i pyta się ich, czy one też szukają swoich. Nagle Edgar biegnie do kogoś i krzyczy tato, Mercedes jest przerażona, bo zobaczyła, że mężczyzna do którego Edgar mówił tato jest Jose Ignacio.

Val jest zła i załamana, bo już wie o co się pobili Pedro z Sebastianem i co Sebek nie chciał jej o Pedro powiedzieć, że znów jest złodziejem.

Mercedes jest zdruzgotana, bo dowiedziała się, że jej ojciec ma drugą rodzinę. Lorena stara się ją pocieszyć, ale nie potrafi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aga
Anahi y Poncho- mi vida


Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 1814
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 23:35, 27 Wrz 2009    Temat postu:

Odcinek czterdziesty czwarty

Na plebanii Armando wypytuje Sebastiana o prawdziwe przyczyny, dla których zadzwonił do Silvany. Sebastian mówi, że chce sprawdzić, czy nadal do niej coś czuje i oddalić się od Valentiny. Niestety nie zastał Silvany, ponieważ ta wyjechała w interesach do Miami.

Tymczasem w Miami Silvana dowiaduje się od sekretarki, że dzwonił do niej niejaki Sebastian Jaramillo. Jest ucieszona, prosi o numer, ale sekretarka nie zapisała. Rozzłoszczona na nią Silvana próbuje dowiedzieć się od biura numerów o numer telefonu, jaki do niej dzwonił, ale nie udaje jej siego namierzyć. Silvana zastanawia się, co po takim okresie czasu skłoniło Sebastiana do kontaktu z nią.

Valentina wściekła znajduje Pedro, mówi mu, że wie dlaczego on i Sebastian się pobili, bo okradł Carmen. Ma go dość, jego zachowania i wybryków. Mówi mu, że miedzy nimi koniec. Pedro jest wściekły, nie rozumie jej zachowania, w sumie to przecież oboje złodziejami byli, bardzo się zmieniła. Okradł Carmen, bo chciał jej prezent zrobić. Valentina oznajmia mu, że już mówiła, że chce zerwać z tym, kim była. Nie chce jego prezentu i to koniec.

Valentina boi się, że jak wróci Sebastian, to znów dojdzie do konfrontacji pomiędzy Sebastianem i Pedro, postanawia temu zapobiec i odsunąć Sebka od siebie i Pedro. Kiedy Sebastian wraca Valentina wmawia mu, że niesłusznie oskarża Pedro. Te zadrapania to żaden dowód. I musi mu się do czegoś przyznać, to ona je Pedro zrobiła w czasie ich ostatniej bardzo namiętnej i upojnej nocy. Sebastian jest zdruzgotany, ale jej nie wierzy, była przecież w domu. Val mu odpowiada, że jak on wyszedł to ona też wyszła i poszła do Pedro. Głęboko zraniony Sebastian mówi jej, by robiła co chce
i odchodzi.

Na drugi dzień kontaktuje się z nimi Amo. Mówi im, że ma dla nich kolejne zadanie. Tym zadaniem będzie okradzenie Muzeum Artes Ajenjo.

Sebastiana dziwi ta sytuacja z kradzieżą. Te obrazy z Muzeum z Vicente Villoro, jakie im kazał ukraść Cameleon, to te, o fałsz których niesłusznie oskarżono Armando, za co trafił na 20 lat do wiezienia. Sebastiana dziwi ten zbieg okoliczności.

Mercedes jest załamana odkryciem, że ojciec ma drugą rodzinę. Postanawia ich śledzić. Jedzie za ojcem i Manuelą i widzi gdzie mieszkają. Mercedes zastanawia się, czy matka wie o drugiej rodzinie.

Do Sebastiana i Valentiny przychodzi Carnen. Pyta się Sebastiana czy coś wie o włamaniu. Sebek mówi jej, że pracuje nad tym. Carmen wykorzystuje okazję i zaprasza Sebastiana do opery, wie, żel lubi dobrą sztukę. Val skręca z zazdrości, bo Sebek ochoczo przyjmuje zaproszenie.

Augusto jest wściekły, że Cameleonowi udało się uciec. Robi burę swoim podwładnym, każe im zewrzeć szeregi, bo śledztwo zaczynają od nowa. Mają trafić na ślad Cameleona.

W domu Mercedes widząc matkę wesołą, postanawia przed nią też udawać. Dzwoni do ojca. Pyta go się czy nadal jest w Los Angeles, ten ją okłamuje że tak. Pyta się o pogodę w LA, Jose Ignacio odpowiada że dobra. Mercedes udaje zdziwioną, bo czytała na necie że pada. Jose Ignacio kręci, że padało, ale teraz jest ok.

W szkole Sebastian podchodzi i przeprasza Pedro za swoje zachowanie. Wie już, że to nie on okradł Carmen, a zadrapanie zrobiła mu Valentina. Zaskoczony Pedro potwierdza, mówi też Sebastianowi, że domyśla się, że się podkochuje w Val, ale sam widzi, że Valentina woli jego.

W pokoju nauczycielskim Val spotyka Carmen, mówi jej że cieszy się, że idą do opery z Sebkiem, bo sama ją uwielbia. Słysząc to Carmen zaprasza ją. Val obłudnie wmawia jej, że nie chce się wpraszać, ale Carmen nie ma nic przeciwko, by siostra Sebastiana z nimi poszła.

W bibliotece uczniowie cały czas gadają o tym, że coś w niej straszy. Nagle znów słychać jakieś podejrzane dźwięki. Ulises i Pato jako najodważniejsi idą sprawdzić i znajdują Agatę, która krzyczy, by wrócili do nauki. Potem jak zasiadają z powrotem do książek najpierw jeden, a potem drugi wózek na książki same się ruszają.

Pedro podbiega do Val ucieszony tym, co ona powiedziała Sebastianowi, stara się z nią pogodzić. Ale Valentina mówi mu, że nie wybaczy mu, skłamała, by uniknąć bójek i konfrontacji z Sebastianem, ale on ma się od niej trzymać z dala. Wściekły Pedro uważa ją za wariatkę, która nie wie czego chce.

W klasie Pato, Lucio i Fede plotkują o Ulisesie. Pato jest spokojny o to, że miedzy Ulisesem i Sol do niczego nie dojdzie, bo przecież jest gejem jak im powiedzieli. Tak to się może spotykać z Sol. Słucha to Rolando.

Sol wcześniej poprosiła Bettinę, by zdobyła dla niej klucze do domku w Yautepec, bo tam naprawdę będą mogli być z Ulisesem sam na sam. Betina daje Solange zdobyte klucze do domku. Sol opowiada jej, że liczy, iż w końcu przestanie być dziewicą, bo bardzo kocha Ulisesa i chce by tam był ich pierwszy raz. Pod ławką nadal jest Rolando. Jak dziewczyny go znajdują mówi im, że to dziwne, że miedzy Sol i Uli do czegoś dojdzie, bo słyszał jak chłopaki mówili, że Ulises jest gejem. Solange nie wierzy na początku, ale przypomina sobie dwuznaczne scenki między nimi i zaczyna mieć wątpliwości.

Na lekcji matematyki Sol skrada się do Ulisesa, mówi mu o kluczach do domku i że przyjedzie po niego, ma dziwną minę. Ulises pyta się jej, czemu ma taki wyraz twarzy i czy jest zdenerwowana. Sol potwierdza, Uli mówi, że będzie wszystko dobrze.

Na przerwie Sol podbiega do Val i mówi jej o planach, aby pojechać do Yautepec z Ulisesem. Val mówi jej, że pierwszy raz jest ważny i ważne by był z osobą którą się kocha i której się bezgranicznie ufa, wtedy będzie niezapomnianym przeżyciem.

Po południu Sol podjeżdża samochodem po Ulisesa i zabiera go do domku. Na miejscu zaczynają się całować i kładą na kanapę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aga
Anahi y Poncho- mi vida


Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 1814
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:28, 28 Wrz 2009    Temat postu:

Odcinek czterdziesty piąty

Valentina znajduje w swoim pokoju dvd z instrukcjami dotyczącymi napadu na muzeum od Kamaleona. Ona i Sebastian postanawiają obejrzeć nagranie razem z Leonidasem, aby wiedział co ma się wydarzyć. Oglądają razem instrukcje i są zaszokowani, ponieważ obrazy, które mają ukraść warte są 15 milionów dolarów, a co za tym idzie kradzież będzie wydarzeniem na skale światową. Ostatnia część instrukcji mówi o tym, że Vale i Sebastian muszą dostać się do muzeum przedostając się z budynku stojącego obok, skacząc na taras muzeum, co będzie bardzo niebezpieczne.

Kameleonki postanawiają iść do muzeum aby zapoznać się z terenem, zobaczyć czy kradzież będzie stosunkowo łatwa czy wręcz odwrotnie, zmierzyć odległość między budynkami. Sebastian robi kalkulacje i oblicza odległość. Zapewnia Val, że sobie poradzi, aby ją przekonać robi próbny skok, ustawiając koleżankę w odległości w jakiej stoi budynek. Skacze i ląduje przed dziewczyną...

Sol i Uli zbliżają się do siebie w wakacyjnym domku Betiny. W tym czasie do Betiny dzwoni tata i mówi, że wybiera się do Yautepec. Dziewczyna dzwoni do Sol, ta jednak jest zbyt zajęta z Ulisesem i nie odbiera. Betina nie rezygnuje i dzwoni jeszcze raz. Zakochani stwierdzają, że musi to być coś ważnego, więc Sol odbiera. Betina uprzedza ją o wizycie ojca. Para próbuje wyjść ale Damian jest już pod domem. Kryją się na piętrze w pokoju i zamykają na klucz od wewnątrz. Pech chce, że akurat do tego pokoju próbuje wejść Damian. Mężczyzna dzwoni do córki i pyta się kto zamknął błękitny pokój na klucz. Betina zwala na babcie Laughing i prosi ojca, by wrócił do domu, a ona przygotuje mu kolację. Damian się zgadza. Sol i Uli oddychają z ulgą. Dziewczyna chce kontynuować to co zaczęli jednak cały incydent bardzo zdenerwował chłopaka i mówi on Sol, że lepiej poczekać na lepsza sposobność. Sol podejrzewa, że plotki o tym, że Uli jest gejem mogą być jednak prawdą. Wścieka się na chłopaka i mówi, że jest rozczarowana.

Augusto zaprasza Francisce na recital kuzynki Carmen. Kobieta nie chce iść, w tym momencie zjawia się dziennikarka zadając Augusto niezręczne pytania dotyczące Kameleona. Francisca zdegustowana bezpośredniością kobiety broni męża przed kamerami. Mówi, że się nie rozwodzą i zarówno ona jak i jej córka są z niego dumne nie tylko jako z policjanta, ale także jako z człowieka.

Sebastian idzie porozmawiać z ojcem na temat napadu na muzeum. Armando próbuje go odwieść od tego, ale chłopak jest zdecydowany zrobić to, nie ważne za jaką cenę.

Sebastian jest zdziwiony kiedy Val wystrojona mówi mu, że także wybiera się na recital. Idą razem. Na sali koncertowej wszyscy są zachwyceni wyglądem Valentiny aż do momentu kiedy zjawia się Carmen. Sebastian mówi "siostrze", że ma konkurencje po czym odchodzi z przyjaciółką poznać jej przyjaciół melomanów. Vale słysząc to dziwi się, że Castillo ma przyjaciół zafascynowanych melonami ... Laughing
W tej chwili zjawia się Pedro, ubrany w katanę. Vale informuje go, że jeśli odważy się coś ukraść, ona sama wykopie go z przyjęcia. Chłopak obrażony odchodzi.

Valentina obserwuje jak Sebastian i Carmen zachwyceni dyskutują na temat opery i jest coraz bardziej zazdrosna. W końcu postanawia, przez przypadek, oblać kobietę winem. Carmen jednak w chwili kiedy Vale zamachnęła się z kieliszkiem odsuwa się i wino ląduje na kreacji jej kuzynki, światowej sławy śpiewaczki operowej, Juliety. Wszyscy zniesmaczeni patrzą na Valentine.

Pedro korzystając z zamieszania wymyka się do szatni i przeszukuje płaszcze i torebki gości. Zostaje nakryty przez Francisce.

Sol dzwoni do Betiny i opowiada jej, że między nią a Ulisesem do niczego nie doszło w Yautepec.

Marcela- dziękuję


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aga
Anahi y Poncho- mi vida


Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 1814
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:36, 04 Paź 2009    Temat postu:

Odcinek czterdziesty szósty

Pedro udaje,że szuka czegoś do odblokowania zapięcia kurtki. Francisca mu pomaga.W czasie tym jak mu pomaga jest krótka chwila napięcia erotycznego miedzy nimi.

Młodzież decyduje się na naukę w bibliotece. Jednak są bardzo wystraszeni i niepewni. W czasie ich spotkania na dworze szaleje burza. Znowu w bibliotece zaczynają dziać się dziwne rzeczy. Patricio mówi, że idzie pomiędzy regały. Bettina bardzo się boi o niego i idzie za nim. Nagle między regałami widzi Pato, który leży na podłodze i się nie rusza.
Nagle Patricio wstaje i ją wystrasza. Zrobił sobie głupi żart
Bruno widzi w bibliotece dziwne rzeczy, które zaczynają wszędzie fruwać, wszyscy uciekają, a on wśród nich. Na korytarzu młodzież robi losowanie i wybiera osoby, które mają iść po pozostawione ich rzeczy , które zostawili w bibliotece. Wśród wylosowanych jest Cristina, Bruno i Lucio.

Sebastian twierdzi i mówi Val, że chciała oblać winem Carmen a oblała Julietę i zrobiła to z zazdrości. Bierze ją do garderoby Juliety i mówi, że ma ją przeprosić, żeby nie odwołała swojego koncertu. Julieta jest zdenerwowana na Valentinę, ale ze względu na Sebastiana przyjmuje jej przeprosiny.

Camaleonki za sceną w garderobie podsłuchują rozmowę Augusta. Augusto i Victorio zmuszają Efraina do pomocy w sprawie Ramona.
Decydują o tym wszystkim powtórzyć Leonidasowi.

Julieta zaczyna swój recital. Podczas niego wszyscy zachowują się inaczej. Augusto zbliża się do Francisci. Natomiast Sebastian z Valentiną zerkają na siebie z lekkiego ukrycia. Sebastian siedzi jednak przy Carmen. Spojrzenia Sebastiana i Vale śledzi ciągle Pedro
Widząc jak Valentina nie potrafi oderwać wzroku od Sebastiana stwierdza, że Val kocha Sebastiana.

W bibliotece Bruno widzi tajemnicze R, kiedy pojawia się Cristina i Lucio "R" znika. Cristi i Lucio twierdzą, że Bruno oszalał i wychodzą z biblioteki.

Augusto i Victorio przekonują Efraina, aby porozmawiał ze swoimi przyjaciółmi budowniczymi i aby zaniechali projektu, w zamian za pół miliona dolarów dla każdego. Oczywiście jeszcze będzie wysoka prowizja z tego dla Efraina ,który ma odegrać ważną role. Efrain nie jest zadowolony z transakcji, ale wie, że nie może odmówić, gdyż nie ma opcji sprzeciwienia się Augusto.

Zuńiga przywozi Pedra do centrum. Boi się o niego, gdyż Pedro chce wysiąść w bardzo niebezpiecznej dzielnicy. Pedro kradnie mu niepostrzeżenie portfel. W centrum Pedro szuka osób, od których może kupić pistolet. Spotyka on się z Perico, byłym przyjacielem z więzienia, który staje się jego nowym sprzymierzeńcem w popełnianiu kradzieży. Prosi go, aby zdobył broń i opowiada mu o Vale i Sebastianie.

Carmen przyprowadza Sebastiana do domu i nie pozwala mu wyjść bez kilku drinków i proponuje mu, by posłuchali muzyki.
Tymczasem Val ,która jest sama w domu, jest zazdrosna o Sebastiana. Wspomina sobie wspólne malowanie pokoju przy muzyce Juliety. Nie wytrzymuje tego dłużej i idzie szpiegować dom Carmen.

Po zdarzeniu w bibliotece Ulises uświadamia sobie, że Sol się od niego oddaliła. Postanawia to wytłumaczyć i idzie do domu Sol.

Sol rozmawia z Bettiną przez telefon. Opowiada jej, że ma wątpliwości czy Ulises nie jest gejem. Całą rozmowę słyszy Ulises , który domaga się potem wyjaśnień.

Jose Ignacio i Manuela czuwają przy łóżku swojego syna w szpitalu. Dowiadują się od lekarza, że jutro dziecko będzie miało operacje na otwartym sercu.

Gaby- dziękuję


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aga
Anahi y Poncho- mi vida


Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 1814
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:57, 04 Paź 2009    Temat postu:

Odcinek czterdziesty siódmy

Valentina jest zniesmaczona ,kiedy dowiaduje się, że Sebastian nie spał w domu. Strasznie się tym denerwuje.

Sebastian idzie za Val i próbuje jej wyjaśnić co stało się z Carmen, ale Valentina nie chce żadnych wyjaśnień. Całe zajście widzi z ukrycia Pedro. Valentina zostaje sama i płacze. Jej łzy są potwierdzeniem dla Pedra, że zależy jej na Sebastianie i jest zazdrosna.

Ulises rozmawia z Solange. Pyta się jej skąd ma takie informacje, że niby jest gejem. Dlaczego się o to go prosto w twarz nie zapytała? Przecież on nie ma nic do ukrycia.

Rocio i Bettina w rozmowie z Solange twierdzą, że musi ona poważnie porozmawiać z Ulim i wyjaśnić pewne rzeczy.

Ulises spotyka Mercedes. Martwi się o nią, bo dziewczyna nie wygląda najlepiej. Merci zwierza się mu, że jej ojciec ma drugą rodzinę i ona ma jeszcze małą siostrę. Ulises próbuje pocieszyć delikatnie Merci , kiedy jej lepiej ta go nagle całuje. Opamiętując się przeprasza, przeprasza, przeprasza. Jednak według Ulisesa nic się nie stało.

Pedro postanawia szukać dowodów na to, że Val z Sebastianem go oszukują.

Sebastian w domu znowu chce wyjaśnić co zdarzyło się między nim a Carmen. Jednak Valentina mówi, że on ma swoje życie i najlepiej, żeby skupili się na kradzieży. Odzywa siena laptopie Kameleon. Mówi im, że włamanie ma być tego popołudnia, co sprawia ogromne wzburzenie u Vale i Sebastiana.

Valentina mówi Leonidasowi o rozmowie, którą wraz z Sebkiem słyszała za kulisami. Rozmowa Augusta z Efrainem bardzo interesuję Leonidasa.

Kameleonki szykują się do kradzieży, przygotowują wszystko co potrzebne i wychodzą. Pedro to widzi i dostaje się do domu, aby uzyskać dowód popełnienia oszustwa ze strony Valentiny i Sebastiana.

Ulises konfrontuje się z Rolando i pyta się go skąd plotka, że jest gejem. Rolando i jego przyjaciele jak zawsze urządzają sobie kpiny. W końcu dowiaduje się, że rozpowiada Eusebio.

Ulises rozmawia z Eusebio i pyta się skąd wynalazł taką plotkę, że jest gejem? Eusebio broni się mówiąc, że cała plotka powstała ponieważ, ktoś go ciągle obserwował.

Jose Ignacio i Manuela otrzymują wiadomości, że operacja ich dziecka przebiegła dobrze. Ucieszeni wpadają sobie w ramiona i przytulają się, Mercedes ich widzi i dochodzi do konfrontacji twarzą w twarz.

Gaby- dziekuję


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aga
Anahi y Poncho- mi vida


Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 1814
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:11, 04 Paź 2009    Temat postu:

Odcinek czterdziesty ósmy

Pedro ogląda film przygotowujący do kradzieży w muzeum. Postanawia dać cynk policji, aby złapali Cameleonki. Pod nieobecność Magdaleny zapisuje sobie numer Augusta. Później dzwoni do niego, ale nagle się wycofuje i rozłącza...

Val i Seba zostają zamknięci w wielkiej skrzyni z obrazami. To w taki sposób mają się dostać do muzeum. Podczas przemieszczania się do muzeum Val dostaje ataku klaustrofobii, Sebastian próbuje zmniejszyć jej obawy i ją całuje. Pocałunek odrywa Valentine od obaw i zapewnia jej spokój Very Happy

Pedro zaczyna się upijać z powodu wątpliwości co do wierności Valentiny. Staje się co raz bardziej agresywny a w ręce ma nóż, który przykłada do zdjęcia Valentiny.

Francisca mówi Magdalenie i Lupicie, że po raz kolejny doszło do zbliżenia z Augustem. Augusto zaproponował jej przerwanie separacji. Mówi, że jeśli się na to zgodzi to zrobi to tylko dla córki. Lupita i Magdalena są zaskoczone.

Solange szuka Ulisesa by go przeprosić za wszystko. Młodzi się spotykają. Ulises wybacza Sol wszystkie nieporozumienia.Od razu mówi, że to Eusebio wymyślił tą plotkę, ponadto został nasłany do szpiegowania przez Augusta.Te słowa bardzo bolą Sol i się wścieka na Ulisesa. Mówi, że wykaże, że ojciec nie miał z tą sprawą nic wspólnego.

Solange chce wszystko wyjaśnić z Augustem. Pyta się, czy to on wysłał Eusebia, żeby śledził Ulisesa. Augusto wszystkiemu zaprzecza i całą winę zwala na Eusebio. Woła go do swojego gabinetu...

Jose Ignacio jest oszołomiony. Wybiega ze szpitala za Mercedes. Kiedy przybywa do domu, córka nie chce nawet z nim zamienić ani słowa. Mówi Evangelinie, że ich córka już wie o wszystkim. Evangelina jest załamana i myśli, że prawdy dowiedziała się od Jose. Jose tłumaczy jej, że Mercedes nakryła go w szpitalu z jego druga kobietą.

Mercedes mówi Evangelinie o tym co wie. Matka jednak nie reaguje impulsywnie. Wychodzi na jaw, że o wszystkim wiedziała przed Mercedes. Mercedes mówi, że nie chce widzieć ani ojca ani jej w swoim życiu.

Cameleonki w muzeum obezwładniają strażnika, wyłączają alarm i dostają się do sejfu. tam kradną cztery obrazy i uciekają z muzeum na taras z którego trzeba skakać. W czasie podejścia do skakania Sebastian staje się co raz bardziej nerwowy.

Pedro jest pijany i walczy w swoim pokoju ze zdjęciem Val. Ostrzega "ją", że jeśli go zdradziła, to gorzko tego pożałuje.

Sebastiana ogarnia lęk na dachu. Nie jest w stanie dokonać skoku na dach drugiego budynku. Stach go coraz bardziej paraliżuje. Valentina, słysząc syreny policji ucieka się do ostateczności, obiecuje Sebastianowi, że jeśli się przełamie i skoczy, to spędzi z nim razem noc i będą się kochać. Obiecuje mu noc pełna miłości.

Augusto tak manipuluje Eusebio, że ten mówi Solange, że to wszystko z jego winy, to on powiedział, że Ulises jest gejem. Oczywiście Augusto jak zawsze zostaje bez winy. Córeczka przekonana, że tatuś jest niewinny tuli się do niego.

Sol mówi Ulisesowi, że potwierdziła to, ,że ojciec nie ma nic wspólnego z ta plotką. Ulises nie jest do końca przekonany i nie chce w to wierzyć. Uważa ze Sol jest naiwna i nie chce widzieć prawdy.Toczy się między nimi wielka kłótnia. Sol stwierdza, że ich związek był ,ale teraz już jest za nimi. Po prostu zrywa z nim.

Magdalena rozmawia z Franciscą o Pedro. Zauważa ,że nie jest jej obojętny, ale Francisca to ukrywa.

Gaby- dziekuję


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aga
Anahi y Poncho- mi vida


Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 1814
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:13, 04 Paź 2009    Temat postu:

Odcinek czterdziesty dziewiąty

Sebastianowi obietnica Val na dachu, że jeśli się odważy i skoczy, to spędzi całą noc z nim kochając się bardzo pomogła. Val skacze bez trudu i Sebastianowi niesionemu obietnicą Vale udaje się, chociaż prawie spadł skacząc na drugi budynek. Seba złapał się ostatkiem sił krawędzi budynku, Vale pomogła mu się podciągnąć i uciekli.

Pod nieobecność Sebka i Vale Pedro plądruje dom ich, próbując się dowiedzieć, co ukrywają. Nie może darować Valeninie że zakochała się w Sebastianie. Włącza laptopa i odtwarza wiadomość od Mistrza. Już wie, że nie tylko są Kameleonami, ale że wyszli obrabować muzeum. Dzwoni do Augusto chcąc ich wydać. Augusto odbiera, ale wpada Sol i się rozłącza, bo nie wie z kim rozmawiał.

Sebastian i Vale wpadają do domu. Sebek nic nie mówi, ale ma tajemniczą minę, widać, że myśli o obietnicy Val...xd. W domu dzwoni do nich Amo. Mówi, że kradzież była próbą, bo czeka ich trudniejsze zadanie.

W szkole Valentina spotyka Augusto. Ślicznie wygląda, więc ten zwraca na nią uwagę. Augusto pragnie zaprosić ją na obiad ale, właśnie wtedy, podchodzi do niego policjant z wiadomością o kradzieży w muzeum. Augusto sądzi, że to Cameleon, ale potwierdzą to dopiero, jak znajdą figurkę ceramiczną.

W muzeum strażnik opowiada jak wyglądał napad. Mówi, że było na pewno dwóch napastników, bo z jednym walczył wręcz i ten drugi go zaatakował. Strażnik znajduje w swojej kieszeni ceramiczną figurkę kameleona. Augusto widząc to jest wściekły.

W domu Sebastian ma świetny humor, Val domyśla się dlaczego, nawet jeśli Seba nie mówi wprost i jest zła na niego. Wychodzi do Leonidasa. Zwierza się mu, że by pomóc Sebkowi wkopała się, bo złożyła mu obietnicę, że spędzi z nim noc. Leo jest zaskoczony, pyta się, czy Sebastian naciska na spełnienie obietnicy. Val mówi że nie, bo jest dżentelmenem, ale jego zachowanie jasno wskazuje. Jest rozżalona, bo sądzi, że Sebastian chce tylko się z nią przespać. Dodaje, że wszyscy faceci to samcy, chcą tylko ciała kobiety i nic więcej.

Pedro wpada na genialny plan. Postanawia na początek pogodzić się z Val. Przychodzi do domu i ją bajeruje, ale przerywa im wracający z zakupów Sebastian.

Po wyjściu Seba już nie owija w bawełnę, bo Vale unika tematu obietnicy. Pokazuje Valentinie zakupy, seksowną koszulkę nocną dla Val, perfumy, wino, mówi, że postara się, alby ich noc miłości była niezapomniana. Valentina przestraszyła się presji Sebastiana, ale ten jej przypomina, że dała słowo i powinna wypełnić.

Valentina znów biegnie do Leo i opowiada o przygotowaniach Sebastiana. Leo jest zaskoczony. Val sądzi, że Sebastian nie kocha jej naprawdę, tylko pożąda jej ciała. Leo radzi jej, by po prostu porozmawiała z Sebastianem.

Sol postanawia porozmawiać z Ulisesem i przeprosić go za swoje zachowanie i podejrzenie o gejostwo. Ulises przyjmuje przeprosiny. Ale mówi, że domyśla się skąd ta plotka się wzięła. Sądzi, że tak o nim myśli ojciec Sol, stąd nagle pozwolił im się spotykać. Uli twierdzi, że Augusto sądził, że jest gejem i dlatego między nimi do niczego nie dojdzie. To on też śledził ich wtedy w restauracji. Sol jest oburzona. Zarzuca Ulisesowi, że nie zna jej ojca, to najlepszy człowiek pod słońcem. Nie byłby zdolny do takiej podłości. Ulises mówi, że jest prawie pewien tego, wściekłą i zraniona Sol wychodzi.

Mercedes nie chce rozmawiać z ojcem, ucieka z domu. Opowiada o problemach Lorenie. Lore proponuje jej, by spędziła u niej noc, ale w tej chwili nie może słuchać zwierzeń przyjaciółki, bo się umówiła z chłopakiem. Merci prosi, by została, bardzo cierpi, to najgorsze co ją spotkało w życiu i potrzebuje przyjaciółki. Ale Lore odmawia, bo chłopak jest przystojny.

Merci wraca do domu, opowiada matce o drugiej rodzinie ojca. Z miny matki wnioskuje, że wiedziała o tym. Jest oburzona i jeszcze bardziej załamana. Nazywa rodziców parą kłamców i hipokrytów. Nie może darować matce że udawała kochającą żonę i matkę i że są idealną rodziną.

Pedro załatwia broń od Perico. Tłumaczy mu, że ma nowy plan. Postara się tak wpłynąć na Valentinę, by do niego wróciła, ale to początek zemsty za to, że zakochała się w Sebastianie. Gdy mu to się uda, postara się, by cierpiała jak nigdy przedtem. Odbierze jej wszystkie pieniądze, jakie jej wcześniej zapisał, złamie jej serce, a następnie, by zadać ostateczny cios, wyda ją i Sebastiana w ręce Augusto, wyjawiając mu, że to oni są Kameleonami.

Tymczasem Augusto postanawia rozpoczynając nowe śledztwo zbadać czy w szkole ktoś nie nabył nagle sporej ilości gotówki. Sprawdzając drogę ucieczki złodziei, domyśla się, że musieli przeskoczyć na drugi budynek, bo to jedyna droga. To bardzo duża odległość, więc muszą to być naprawdę wysportowane osoby. Augusto postanawia też w tym kierunku poprowadzić śledztwo, poszukać wśród sportowców i zawodników, nawet amatorów.

W tym celu Augusto zwraca się do tej dziennikarki, która ostatnio chodziła za nim krok w krok opowiadając o wyczynach Kameleona. Obiecuje jej wywiad na wyłączność. Ale chce by mu pokazała materiały z zawodów sportowych, bo wie, że do niedawna zajmowała się tym i pewnie ma spory zbór. Irene pokazuje mu artykuły i zdjęcia. Zszokowany Augusto na jednym ze zdjęć rozpoznaje Valentinę. Irene mówi, że te zawody były 6 lat temu, a drużyna do której należała była jedną z najlepszych.

Augusto od razu rozpoczyna śledztwo. Zbiera swoich zaufanych ludzi i każde im dowiedzieć się wszystkiego o Valentinie Jaramillo, bo sporo rzeczy jak widać ukrywa.

Solange z płaczem opowiada Valentinie o tym co zaszło między nią i Ulisesem. Val nie chce powiedzieć Sol, że sama o to podejrzewa Augusto, wiec radzi jej, by szczerze porozmawiała z ojcem.

Uczniowie zastanawiają się co tak straszy w bibliotece, niektórzy uważają że to tylko złudzenie. Bruno nie może zapomnieć literki "R" jaka mu się ukazała. Jak koledzy pytają, czy wtedy coś widział, Bruno milczy.

W domu Pedro bierze do ręki nóż, wbija go w zdjęcie na którym jest on i Val w postać Val. Poprzysięga zemstę i że drogo za to zapłaci. Wchodzi Zuniga, słyszy podniesiony głos. Wchodzi do jego pokoju i widzi nóż.

Idzie potem do Magdaleny i chce by mu coś powiedziała o profesorze Cantu. Magdalena odpowiada, że to świetny nauczyciel, miał najlepsze dokumenty i rekomendacje. Jednak Zuniga podejrzewa, że coś jest nie tak i nie wszystko jest do końca jasne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.anahigiovanna.fora.pl Strona Główna -> Produkcje z udziałem członków RBD / Camaleones Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 11, 12, 13  Następny
Strona 5 z 13

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin