Rozmawiamy o Any

etendalla · Wysłany: Wto 14:46, 02 Mar 2010 Temat postu:

wiadomości od Ani na Twitterze:
Hasta ahorita sirvio mi tel. Bendito sea dios q estamos vivos y a salvo,sigamos rezando mucho x toda la gente chilena y las personas q han perdido a sus seres queridos. Q dios los llene de luz. Gracias a todos los q se preocuparon x mi de corazon.

Les pido con mi corazon q apoyen a la gente en chile. Esta todo muy mal necesitan agua,comida y muchas cosas. Ya todos saben q hacer pero x favor haganlo. Yo se los digo nunca sabes cuando te puede pasar a ti. Nosotros lo vivimos con ellos y en verdad la situacion es muy fuerte. Bendiciones.

Todas las entradas y todo el concierto en metropolitan sera para chile. Los espero ahi 25 marzo. Chile estoy con ustedes con todo mi corazon. Espero poder hacer mucho mucho mas.

Acabo de conseguir q no solo metropolitan,el concierto en mty el 20 y gdl el 21 de marzo tambien se vayan las ganancias para chile! Necesitamos unir fuerza todos podemos hacer algo, aunque sea poquito todo cuenta!! Tranquilos ya pronto vamos a poder salir pero ahorita lo q importa son ellos.

Gość · Wysłany: Wto 16:10, 02 Mar 2010 Temat postu:

Mógłby ktoś przetłumaczyć wiadomości od Ani z postu Madeline. ?? Mój hiszpański jest lichy. xdd

Carita · Wysłany: Wto 19:08, 02 Mar 2010 Temat postu:

Ale Ania się rozpisała Very Happy

Translator troszkę dziwnie te wiadomości tłumaczy, a dziś nie bardzo czuję się na siłach, żeby to nieudolnie tłumaczyć, więc poczekamy na profesjonalistkę Very Happy

To, co przykuło moją uwagę w pierwszej wiadomości to LUZ (ŚWIATŁO) - zabrzmiało troszkę jak cytat Dulce Rolling Eyes

Ech

Marci · Wysłany: Wto 20:55, 02 Mar 2010 Temat postu:

Ania pieknie postąpiła przeznaczając pieniądze z koncertów w stolicy, Monterrey i Guadalajarze dla Chile <3 ona doskonale wie jaka tam jest sytuacja, widziała to na własne oczy, wie jak potrzebna jest pomoc, to na prawde piekny gest z jej strony bo równie dobrze mogłaby tylko cieszyć sie ze wróciła cała i zdrowa i tylko mówic jak to w Chile jest źle, jak cierpią i jak potrzebuja pomocy ... na szczęście na mówieniu sie nie skończyło, byłoby super gdyby okazało się, że przynajmniej część dochodów z Serbii też pójdzie na pomoc ale jakos mało prawdopodobne mi sie to wydaje ... zresztą jesli miałoby pójść to prędzej na pomoc Hiszpanii i Francji bo tam teraz też nie jest za ciekawie ... Matko ile się teraz złego dzieje na świecie

wiecie, że samolot który leciał z jedzeniem i lekami z Santiago do Concepcion wczoraj rozbił sie o zginęło 6 osób ... jakby mało tragedii było

w każdym razie piekny gest ze strony Ani <3

nie ma tłumaczeń to daje
Hasta ahorita sirvio mi tel. Bendito sea dios q estamos vivos y a salvo,sigamos rezando mucho x toda la gente chilena y las personas q han perdido a sus seres queridos. Q dios los llene de luz. Gracias a todos los q se preocuparon x mi de corazon.
Dopiero teraz działa mój telefon. Dzieki Bogu, że żyjemy i zostaliśmy ocaleni, ciągle dużo sie modlimy za wszystkich ludzi w Chile i osoby które straciły swoich bliskich. Niech Bóg ześle im światło. Dziekuje z serca wszystkim którzy sie martwili o mnie.

Les pido con mi corazon q apoyen a la gente en chile. Esta todo muy mal necesitan agua,comida y muchas cosas. Ya todos saben q hacer pero x favor haganlo. Yo se los digo nunca sabes cuando te puede pasar a ti. Nosotros lo vivimos con ellos y en verdad la situacion es muy fuerte. Bendiciones.
Prosze was całym sercem o pomoc dla Chilijczyków. Tam jest na prawde źle, potrzebuja wody, jedzenia i wielu rzeczy. Wszyscy wiemy co robic ale róbmy to proszę. Co wam moge powiedziec to to, ze nigdy nie wiemy kiedy to może przytrafic sie nam. My przeżyliśmy to z nimi i na prawde sytuacja jest bardzo poważna. Bądźcie blogosławieni.

Todas las entradas y todo el concierto en metropolitan sera para chile. Los espero ahi 25 marzo. Chile estoy con ustedes con todo mi corazon. Espero poder hacer mucho mucho mas.
Wszystkie wejściówki i cały koncert w stolicy będzie dla Chile. Oczekuje was tutaj 25 marca. Chile jestem z wami całym sercem. Mam nadzieje, że uda mi sie zrobić duzo dużo wiecej.

Acabo de conseguir q no solo metropolitan,el concierto en mty el 20 y gdl el 21 de marzo tambien se vayan las ganancias para chile! Necesitamos unir fuerza todos podemos hacer algo, aunque sea poquito todo cuenta!! Tranquilos ya pronto vamos a poder salir pero ahorita lo q importa son ellos.
Własnie sie dowiedziałam, że nie tylko z koncertu w stolicy ale też z Monterrey 20 i w Guadalajarze 21 marca dochody pójda dla Chile. Musimy zjednoczyc siły, wszyscy może moś zrobić, mimo, że będzie to malutko, wszystko sie liczy!! Spokojnie, niedlugo będziemy mogli wyjść ale teraz licza sie oni.

Aga · Wysłany: Wto 20:58, 02 Mar 2010 Temat postu:

Maja ja prawie przetłumaczyłam, ale wiem ze robi to Marcela to na razie nie wkleję.

ja tylko napiszę, ze o charytatywnych koncertach Ani napisało już Quien.

@Anahi anuncia en twitter que las entradas a su concierto del Metropólitan, 25/03, y del 20 en MTY y 21 en GDL serán destinadas a Chile

MM · Wysłany: Wto 21:03, 02 Mar 2010 Temat postu:

Ania bezpieczna i już działa zgodnie ze swoim charakterem pomaga innym
piękne wiadomości szkoda ,że jest tyle cierpienia.

Marci · Wysłany: Wto 23:42, 02 Mar 2010 Temat postu:

jeszcze cieply Twit Jorge Very Happy

jorgedalessio

Gracias a dios @Anahi ya esta en México y esta muy bien! Gracias por su cariño y apoyo siempre!!!

Dzieki Bogu @Anahi już jest w Meksyku i ma się bardzo dobrze!! Dziekuje za waszą czyłość i wieczną pomoc!!!!

Very Happy

Perronita · Wysłany: Śro 0:05, 03 Mar 2010 Temat postu:

nareszcie dotarła kochana Very Happy

I zrobi koncerty dla Chile :****
Mozna sie było po niej tego spodziewac!!
:hamster_bigeyes:

Karlajn · Wysłany: Śro 0:41, 03 Mar 2010 Temat postu:

Bogu dzięki!!! Już jest całkowicie bezpieczna, kamień spadł z serca. Smile

I tak jak Wy dziewczyny, nie jestem zaskoczona pomocą Any, wiedziałam, że tak będzie. Dobrze mówi - nie warto kończyć tylko na gadaniu i współczuciu, trzeba działać jeśli ma się takie możliwości. Kochana wróżka <333

Marci · Wysłany: Śro 0:57, 03 Mar 2010 Temat postu:

w tym filmiku z lotniska źle słychać ale na uni dziewczyny napisały co mówiła to przekazuje Smile

Wywiad przeprowadzili na lotnisku Międzynarodowym w Meksyku. Powiedzieli, że tylko oni na nią czekali, Ania zjawiła się na lotnisku o świcie. Była bardzo smutna (ale to akurat doskonale widać na filmiku. Mowiła, że w czasie kiedy zaczęły sie wstrząsy była na tarasie w Hotelu Sheraton, przestraszyła się tak bardzo, że wybiegła, powiedziała, że tak nie powinno się robić ale tak bardzo była wystraszona, że taras sie zawali i wpadnie do morza. Wstrząsy wtórne znowu ją przeraziły i znowu zaczęła uciekać. Wspomniała, że przez 3 dni spała w lobby hotelowym. Cieszyła się, że wreszcie jest w kraju i jedyne czego pragnęła to jechac do domu, do swojej rodziny i chciałaby pomóc ludziom w Chile swoimi koncertami ale o tym już wiemy Smile

To na prawde musiał byc dla niej koszmar ... teraz gdzieś znikło to światełka z jej oczu ale ja wiem że ono powróci, chociaz serce mi sie kraje jak patrze na nia taka wyleknianą, smutną ... Sad

twit Ani

Anahi

Bendito sea dios ya stoy en mi casita con mi familia Smile

queria contarselos. Bendiciones a todos.
Niech Bogu będą dzięki jestem już w moim domku z moją rodziną Smile

chciałam wam to powiedzieć . Niech wszystkich Bóg blogosławi.

szczególnie Ciebie kochana <3