|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Inés
nunca te olvidare
Dołączył: 06 Gru 2009
Posty: 8197
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:39, 06 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Marci jak dostaniesz to się pochwal xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
***Annie***
Las Hadas <3
Dołączył: 12 Paź 2009
Posty: 9019
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:19, 07 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Kurde zmienili datę! Ja protestuję! Kurde nie no cieszę się, nie chce robić tu problemów ale to wtorek..piątek ok bo to weekend a w tygodniu jest szkoła..:/ Kurde no..
Marci gratki! Pochwal się nam jak dostaniesz!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga
Anahi y Poncho- mi vida
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 1814
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:34, 07 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny ja wiem, każdemu to rozwala, ja tak samo muszę skombinować 2 dni wolnego w pracy, ale pamiętajcie, to koncert o który tak ciężko walczyliśmy. Jak chorujemy czy w innych przypadkach opuszczamy w szkole czy pracy więcej niż 2 dni i dobrze, jakoś nie okazuje się że nikt nie zdał. Wiemy ponad miesiąc wcześniej, mamy okazję zareagować. Musimy zrobić to dla Anki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MoNiA88
Ananas
Dołączył: 03 Maj 2010
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radom Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:06, 07 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Podpisuję się pod tym co napisała Aga Co prawda ja studiuję w Warszawie, a wtorki mam wolne,więc jakby nie patrzeć znajduję się w komfortowej sytuacji,ale jestem pewna,że gdyby koncert odbywał się w jakimkolwiek innym mieście, nie zastanawiałabym się ani chwili i pojechała na koncert Ani. Rozumiem, jeżeli wiązałoby sie to z wyjazdem za granicę,bo sama nie wiem czy dałabym radę, ale teraz kiedy wreszcie udało nam się sprowadzić Anię do Polski nie możemy jej zawieść. W końcu tyle wysiłku nas to kosztowało i szkoda byłoby to teraz zmarnować. Oczywiście nikogo do niczego nie zmuszam,ale spełnienie marzenia jest na wyciagnięcie ręki, a ja takiej szansy zaprzepaścic nie zamierzam Juz i tak żałowałam, że nie mogłam zobaczyc Anki live kiedy była z trasą w Europie, myśle,że nie jestem w tym odosobniona, więc teraz nie odpuszczę. Mam nadzieje,że jednak mimo niekorzystnego terminu zobaczymy się w grudniu
P.S. Przy okazji chciałam sie przywitać po długaśnej nieobecności Normalnie wieki mnie tu nie było
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
***Annie***
Las Hadas <3
Dołączył: 12 Paź 2009
Posty: 9019
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:31, 07 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Tak Aga ja się zgadzam z Tobą w 100% naprawdę, ja mam to gdzieś że to wtorek, że szkoła itp. ale gdy powiedziałam wczoraj mamie o zmianie daty to ona od razu nawet nie myśl że opuścisz szkołę, matura w tym roku a Ty głupoty.. Jak dla mnie to że opuszczę jeden dzień w szkole nie ma dla mnie znaczenia ale rodzice wiecie jacy są. Jednak ja nie zamierzam rezygnować nawet jeśli mam na drugi dzień iść do szkoły Oby tylko rodzice powiedzieli możesz jechać.
Witaj Monia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga
Anahi y Poncho- mi vida
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 1814
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:10, 07 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Oliwia sama piszesz że nie zamierzasz rezygnować, ja też mam rodziców, mało tego zobowiązania wobec innych obcych ludzi, każdy ma jakieś i musi się komuś tłumaczyć, nie wierzę że istnieją ludzie którzy mogą robić co im się rzewnie podoba. To nie jest przyszły tydzień czy za dwa tygodnie, tylko miesiąc, naprawdę można zareagować. Masz klasówkę, wiesz co ja bym zrobiła, normalnie poszłabym do nauczycielki i poprosiła nawet o indywidualne przepytanie czy zgodę bym indywidualnie po lekcjach ją pisała, jak nie można w innym terminie (choć pierwsze słyszę by na każdej klasówce była 100% absencja), wierz mi na słowo. Bo akurat tego dnia nie będę i nie mogę być. Jakby moi rodzice zauważyliby zaangażowanie jakie wkładam, by wszystko poprzekładać, by być w porządku, że zachowuję się odpowiedzialnie a nie beztrosko, to nie ma bata by się nie zgodzili. Zresztą z tego co widzę dziwnym trafem najwięcej obiekcji mają ci, co mieli przy poprzednim terminie, wtedy nie bardzo, bo coś tam, a teraz to w ogóle. Niech nie przychodzą, mam dziwną pewność że przy 17 też "nagle" w ostatniej chwili coś by tam im strasznego wypadło "a tak chcieliby być" Znam to na pamięć. jak czytam na innym forum, notabene nikt tam nie zrezygnował wprost przeciwnie, ucieszyli się że tyle nowych konkretów, dziewczyna Anię lubi, ale wcale nie jest wielka fanką, dwudziestoparoletnia, od dawna dorosła, jak namówiła brata i siostrę by poszli i na pewno pójdą, zadowolona, że bilety będą też w przystępnych cenach, to wiem, że ten koncert nie tylko dojdzie do skutku, ale też będzie sporo ludzi. Tylko wykruszą się ci pseudofani, którzy mieli zawsze najwięcej "ale". W sumie może to i dobrze?...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MoNiA88
Ananas
Dołączył: 03 Maj 2010
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radom Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:23, 07 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Aga napisał: | Oliwia sama piszesz że nie zamierzasz rezygnować, ja też mam rodziców, mało tego zobowiązania wobec innych obcych ludzi, każdy ma jakieś i musi się komuś tłumaczyć, nie wierzę że istnieją ludzie którzy mogą robić co im się rzewnie podoba. To nie jest przyszły tydzień czy za dwa tygodnie, tylko miesiąc, naprawdę można zareagować. Masz klasówkę, wiesz co ja bym zrobiła, normalnie poszłabym do nauczycielki i poprosiła nawet o indywidualne przepytanie czy zgodę bym indywidualnie po lekcjach ją pisała, jak nie można w innym terminie (choć pierwsze słyszę by na każdej klasówce była 100% absencja), wierz mi na słowo. Bo akurat tego dnia nie będę i nie mogę być. Jakby moi rodzice zauważyliby zaangażowanie jakie wkładam, by wszystko poprzekładać, by być w porządku, że zachowuję się odpowiedzialnie a nie beztrosko, to nie ma bata by się nie zgodzili. Zresztą z tego co widzę dziwnym trafem najwięcej obiekcji mają ci, co mieli przy poprzednim terminie, wtedy nie bardzo, bo coś tam, a teraz to w ogóle. Niech nie przychodzą, mam dziwną pewność że przy 17 też "nagle" w ostatniej chwili coś by tam im strasznego wypadło "a tak chcieliby być" Znam to na pamięć. jak czytam na innym forum, notabene nikt tam nie zrezygnował wprost przeciwnie, ucieszyli się że tyle nowych konkretów, dziewczyna Anię lubi, ale wcale nie jest wielka fanką, dwudziestoparoletnia, od dawna dorosła, jak namówiła brata i siostrę by poszli i na pewno pójdą, zadowolona, że bilety będą też w przystępnych cenach, to wiem, że ten koncert nie tylko dojdzie do skutku, ale też będzie sporo ludzi. Tylko wykruszą się ci pseudofani, którzy mieli zawsze najwięcej "ale". W sumie może to i dobrze?... |
Nie pozostało mi nic innego jak napisać : Amen
Oliwka, brawo ! o tym własnie mówię Myślę,że jeżeli posluchasz dobrych rad Agi i rodzice zobaczą jak Ci na tym koncercie zależy to może jednak pozwolą Ci jechać 3mam mocno kciuki :*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sucha
Gaduła
Dołączył: 14 Paź 2010
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:28, 07 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
wszystko jest do zrobienia i załatwienia jak sie tylko bardzo chce. Więc do dzieła laski jak wam zalezy to na pewno sie uda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
etendalla
Administrator
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 15311
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 232 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:30, 07 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Aga! kocham Cię normalnie! zawsze potrafisz walnąć długą, mądrą 'litanie' :biggrin: chyba nie musze pisać że zgadzam sie z tobą.
Oliwia! walcz! staraj się! jeśli rodzice zobaczą że Ci zależy to na pewno się uda.
mnie to zwisa i powiewa czy koncert bedzie 17 czy 14 czy nawet w wigilie jade choćby sie waliło i paliło! nic mnie nie powstrzyma!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Saga
Ananas
Dołączył: 25 Wrz 2009
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Księżyca :)
|
Wysłany: Nie 14:54, 07 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
mnie na serio smiesza te teksty ze wtorek nie dobry bo szkola, warszawa za daleko, nie mam jak dojechac po co sobie stwarzac nieistniejące problemy ??? Warszawa to nie Japonia samolotem nie trzeba leciec a szkola to nie slub czy pogrzeb ze nie da sie przelozyc sa sprawy wazne i wazniejsze dla mnie w tym momenie najwazniejsza jest Anka matura to pikus z palcem w dupie mozna zdac a na 100% kazda z was opuscila wiecej niz dwa dni w semestrze juz nie raz i jakos i rodzicie i wy a takze szkola to przezyła
ja żałowałam ze nie pojechalam do rumunii na koncert RBD i to tak bardzo ze jak sie pokazało ze jeszcze wroca w grudniu to juz w październiku zalatwialam sobie wolne w pracy i zwolnienie ze szkoly wiec mozna tylko trzeba chcec
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|